Ostatnia kolejka 5 | |||
| |||
| |||
|
|
Najbliższa kolejka 6 |
Inna » Inne rozgrywki | ||||||||||||||||||||
|
Rozgrywana w niedzielne popołudnie kolejka miała dać kilka odpowiedzi w kwestii końcowych rozstrzygnięć w Gminnej Lidze Piłki Nożnej. Tymczasem wyniki poszczególnych spotkań ułożyły się tak, że wskazanie faworyta do końcowego tryumfu staje się jeszcze trudniejsze.
W pierwszym meczu doszło do pojedynku rewelacji rundy wiosennej - Olimpiku Czachulec z jednym z głównych faworytów do mistrzostwa - drużyną Oldboy Malanów. Choć większość obserwatorów rozgrywek GLPN spodziewała się zaciętego spotkania, to jednak faworyzowani Oldboye nie dali szans drużynie z Czachulca. Pewna gra w defensywie i dwójka skutecznych napastników z przodu wystarczyła aby rozbić Olimpik. Warto jednak zauważyć, że w zespole Olimpiku brakło kilku kluczowych zawodników, którzy w poprzednich meczach napędzali grę tej drużyny.
W drugim wczorajszym spotkaniu kolejną wysoką porażkę poniósł PKS Orzeł Dziadowice Folwark. Tym razem litości dla beniaminka nie mieli piłkarze Zrywu Kotwasice. Ze statystycznych ciekawostek warto dodać, że dopiero we wczorajszym meczu piłkarz PKS Orzeł Dziadowic Folwark otrzymał pierwszą żółtą kartkę. W klasyfikacji Fair-Play to PKS jest zdecydowanym liderem.
Zgodnie z oczekiwaniami nie zawiódł hit tej kolejki. Sparta i Retro stworzyły bardzo ciekawe widowisko, które trzymało w napięciu licznie zgromadzonych kibiców do ostatniego gwizdka. Sparta szybko zaaplikowało rywalowi 3 bramki, co wyraźnie zaskoczyło drużynę z Bibianny. Znani jednak z waleczności zawodnicy Retro i tym razem nie poddali się i walczyli do samego końca. Jeszcze w pierwszej połowie udało im się zdobyć jedną bramkę. Po dalekim wrzucie z autu ( specjalność Retro) gola głową strzelił Piotr Chrzuszcz. Druga połowa przyniosła jeszcze więcej emocji niż pierwsza. Niestety na boisku nie zabrakło też nerwów i kartek. Retro uparcie dążyło do zdobycia kolejnych bramek i poprawy niekorzystnego rezultatu. Tego dnia jednak szczęście sprzyjało drużynie z Grąbkowa, choć do odrobiny szczęścia dodana została również szczelna tego dnia defensywa i zaangażowanie całego zespołu.Końcówka pojedynku przyniosła dwa rzuty karne po zagraniu ręką. Najpierw bramkę kontaktową zdobyło Retro, kilka minut później mecz mógł zakończyć Emil Harasny, jednak jego strzał w pięknym stylu wybronił bramkarz z Bibianny. Ostatecznie jednak Sparcie udało się dowieźć niezwykle cenne zwycięstwo do końca. Na nieszczęście dla zespołu z Grąbkowa poważnej kontuzji nabawił się jej najlepszy strzelec Mateusz Markiewicz, który tuż po tym jak zdobył pierwszą bramkę musiał opuścić boisko.
Do zakończenia sezonu już bardzo niedaleko. Do ostatecznych rozstrzygnięć przyjdzie nam chyba jednak poczekać aż do ostatniego gwizdka ostatniego meczu. Jeśli chodzi o dramaturgię to chyba jest to najlepszy sezon Gminnej Ligi Piłki Nożnej.
PS. Po meczu Sparta - Retro znaleziono ochraniacze piłkarskie. Sprzęt można odebrać w biurze OSiR w sali sportowej w Malanowie. Zdjęcie ochraniaczy
Sparta Grąbków - Retro Bibianna 3:2
Sparta: Mateusz Markiewicz - 1, Emil Harasny - 1, Rafał Gałężewski - 1
Retro: Piotr Chrzuszcz - 1, Paweł Mikołajczyk - 1
żółte kartki:
Sparta: Marcin Szwankowski - 1, Rafał Gałężewski - 1
Retro: Bartosz Langa - 1, Paweł Mikołajczyk - 1
Olimpik Czachulec - Oldboy Malanów 1:7
Olimpik: Sebastian Przybylak - 1
Oldboy: Adam Zieliński - 4, Marcin Myszyński - 3
żółta kartka:
Oldboy: Grzegorz Krajewski
Zryw Kotwasice - PKS Orzeł Dziadowice Folwark 10:2
Zryw Kotwasice: Kamil Kaczkowski - 4, Cezary Majkowski - 2, Adrian Antas - 2, Adam Głodowski - 1, br. sam. - 1
PKS Orzeł: Damian Kałużny - 1, br. sam. - 1
żółta kartka:
PKS: Filip Kościankowski
dzisiaj: 88, wczoraj: 41
ogółem: 655 516
statystyki szczegółowe